Uczniowie klasy VIA prezentują Wam swoje hobby. Może kogoś zainspirują...
Oliwka Rachubik: Lubię szkicować różne rzeczy i rośliny.
Kacper Kiepura: Skoro gram na skrzypcach już od sześciu lat, to chyba mogę nazwać to moim hobby.

Oliwia Paradowska:  Jestem uczennicą klasy 6a. Interesuję się piłkę nożną. Moja przygoda z footbolem rozpoczęła w klasie 4 w Uczniowskim Klubie Sportowym SP 10 LUBLIN w naszej szkole. Tam trenowałam prawie 3 lata . Obecnie jeżdżę na treningi do Łęcznej do żeńskiej drużyny piłkarskiej „Młodziczki” w klubie Górnik Łęczna. Trenerkami są: Natasza Górnicka i Agata Siczek. Pasją tą zaraził mnie mój tata, który sam kocha piłkę nożną. Moi dwaj młodsi bracia również trenują ten sport. Często chodzimy na Orlika koło mojego domu w Turce. Moim marzeniem jest być najlepszą piłkarką na świecie jak Alex Morgan.

Paweł Grzesiak: Moje Hobby to lotnictwo i modelarstwo. Wybrałem to hobby, ponieważ bardzo mnie ciekawi. Czasami dokupuję niektóre modele do kolekcji. Hobby to jest ciekawe, ponieważ jest mnóstwo rodzajów samolotów, np. Boeing 737 Max 8, czy Airbus 320 Neo.

Monika Ostrowska: Jestem aktywnym członkiem Lubelskiego Klubu Karate Tradycyjnego. Karate trenuję już około sześciu lat. Szybko połknęłam bakcyla i treningi stały się codziennością. Dosłownie słowo karate oznacza "pustą rękę". To sztuka walki stworzona przez mieszkańców Okinawy, jako metoda samoobrony bez użycia broni. Trening karate opiera się na metodach nauki kihon ( podstaw techniki), kata (sekwencja, technik ataku i obrony) i kumite – czyli walki. Na treningach trzeba być maksymalnie skupionym, aby poprawnie wykonywać ćwiczenia. Karate to bezpieczny sport, rzadko dochodzi do poważniejszych obrażeń, ponieważ tu liczy się precyzja ciosu i panowanie nad techniką.

Karate jest jak drabina. Należy po niej wchodzić pomału, bo można spaść i połamać się. Nigdy nie można być pewnym siebie, że jest się na szczycie tej drabiny, zawsze jest coś nowego, czego można się nauczyć. Najbliżsi nazywają mnie "dzielną wojowniczką". Mogę pochwalić się dużą ilością medali, pucharów i dyplomów z prestiżowych imprez sportowych. Wielogodzinne treningi pozwalają mi doskonalić techniki, a determinacja daje coraz to lepsze wyniki. Nie jestem w stanie wyrazić emocji towarzyszących słuchaniu Mazurka Dąbrowskiego, gdy stanęłam z medalem na najwyższym podium. Organizowane liczne turnieje w Polsce i za granicą, pozwalają zwiedzić nowe miejsca. Zgrupowania, obozy – pozwalają nawiązać nowe znajomości i przyjaźnie. Tej dyscyplinie sportu towarzyszą szczególna etykieta, stroje i kultura, które tworzą niepowtarzalną atmosferę. Trenowanie karate  koryguje wady postawy, wzmacnia mięśnie postury, uczy dyscypliny, szacunku do innych, szczerości i samokontroli. Ale najważniejsze dla mnie to satysfakcja ze zdobywanych umiejętności i wiary w siebie. Moim największym marzeniem jest wyjazd do Japonii, na Okinawę, aby poznać bliżej historię karate i mieć możliwość brania udziału w treningu z największymi mistrzami. Zachęcam Was do trenowania karate, aby poprawić swoją sprawność fizyczną i umieć obronić się.